Bądź bardziej sobą

Mówi się, że piękno to pojęcie względne. Tyle spostrzeżeń ilu ludzi. Siła kobiety tkwi w wewnętrznym pięknie, ale nie ma co się oszukiwać – lubimy podkreślać urodę. Są różne gusta, a jeszcze więcej guścików. Niezależnie od tego jaki styl preferujemy, to każda z nas ma do wyboru – makijaż w mocniejszym wydaniu, albo naturalny i delikatny. A to już zależne jest od naszego własnego podejścia. Są kobiety, które nigdy przenigdy nie zdecydowałyby się na mocny wyzywający makijaż. Ale znamy też kobiety, które przez wzgląd na swoje kompleksy nie postawia na delikatny makijaż. Oczywiście nie ulega wątpliwości, ze to kwestia preferencji, ale także pewności siebie. Zastanów się, ile znasz kobiet, które kiedykolwiek wyszłyby bez makijażu z domu? Czy sama pozwoliłabyś sobie na ten krok? Jeśli nawet przesadzasz z makijażem, to możesz znaleźć słoty środek. Są obecnie doskonałe opcje, takie jak ,,make up no make up”. To makijaż, który polega na nakładaniu standardowych warstw, jednak tak, aby spowodować efekt możliwie najbardziej naturalny. To pewna manipulacja wyglądem i nazewnictwem, bo jest to bez wątpienia makijaż. Jeśli jednak chcemy podjąć ten krok i zacząć wykonywać delikatniejszy makijaż, to doskonały początek, aby coś zmienić. Świetny makijaż to nie tylko mocne brwi, ciemna szminka i smoky eyes. Na co dzień warto pokazać więcej siebie, tej prawdziwej. Podkreślaj atuty, a nie ukrywaj na rzecz kolejnej warstwy pudru.

Delikatny makijaż

Postaraj się ocenić, czy twoja twarz faktyczni e potrzebuje grubej warstwy fluidu i pudru. Być może uda się osiągnąć idealny koloryt skóry tylko dzięki korektorowi oraz delikatnej warstwie podkładu. Konturowanie twarzy w stylu Kim Kardashian jest z pewnością wyzwaniem, ale załóżmy, że na specjalne okoliczności. Na co dzień twoja skóra powinna oddychać. Skoryguj niedoskonałości skóry przy pomocą lekkiego podkładu i korektora. Warto zaopatrzyć się w jasne, matowe cienie do powiek, które optycznie powiększą oko. To niemalże niewidoczny kosmetyk, a daje rewelacyjny rezultat. Do tego podkreślamy oko tuszem do rzęs. Świetnie sprawdzi się zalotka, która podkręci rzęsy i doda ,,kociego” spojrzenia. Ostatnio modne są cieliste pomadki do ust, zarówno w wersji matowej, płynnej, jak i błyszczyku. To zależy od ciebie, w której opcji czujesz się najpiękniej. Zwieńczeniem delikatnego makijażu może być muśnięcie różem policzków oraz lekki błysk, który uzyskamy dzięki rozświetlaczowi. Umieszcza się go nad kością policzkową. Makijaż powinien dodawać pewności siebie. Z pewnością zrezygnowanie ze znacznej liczby warstw podkładu może być szokiem. Pamiętaj, że nie musisz ,,malować twarzy od nowa”, by wyglądać atrakcyjnie i kobieco. Może to być pierwszy krok do oswajania się ze sobą, naturalną i bez kompleksów. A ciężkie, mocne makijaże zostaw na wieczorowe wyjścia. Na pewno świetnie się sprawdzą i dodadzą ,,pazura”. Tego typu make up zarezerwowany jest na specjalne okazje w godzinach wieczornych. Czas najwyższy postawić na delikatny makijaż.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here