Długie i bujne rzęsy to marzenie wielu kobiet. Niestety wszystko zależy od naszych naturalnych predyspozycji, czyli najogólniej rzecz ujmując, od naszych genów. Na szczęście współczesna medycyna estetyczna pozwala na poprawienie pewnych niedoskonałości. Jednym z najmniej inwazyjnych zabiegów jest przedłużanie rzęs techniką objętościową.
Rzęsy objętościowe – piękne spojrzenie cały rok
Obecnie klientki mogą przebierać w różnych metodach objętościowych – do najpopularniejszych z nich należą m.in. rzęsy 2D, 3D, Russian Volume czy Hollywood Effect (https://www.poshlashes.com/pl,rzesy-objetosciowe.html). Bez względu na to, jaki rodzaj przedłużania wybierzemy, musimy pamiętać, że syntetyczne rzęsy również wymagają systematycznej pielęgnacji. Nie jest to jednak nic trudnego. Wystarczy zapamiętać kilka najważniejszych zasad, a nasze rzęsy, naturalne i objętościowe, będą w świetnej kondycji cały rok.
Pielęgnacja rzęs – najważniejsze zasady
Pierwsze 48 godzin od wykonania zabiegu przedłużającego jest najważniejsze. W tym newralgicznym czasie klej wiążę się z naszymi naturalnymi rzęsami i każda ingerencja może osłabić stylizację. Nie zaleca się, więc żadnych czynności, które mogą ją zmoczyć – w takim wypadku basen czy sauna odpadają.
Rzęsy należy odżywiać przez cały rok. W codziennej pielęgnacji znakomicie sprawdzą się naturalne olejki, takie jak: rycynowy, makadamia, migdałowy czy lniany. Zbawienne dla naszego zdrowia będą także produkty otrzymywane z owoców awokado.
Dieta i suplementacja również nie są bez znaczenia. Warto zadbać, aby dostarczać organizmowi biotynę, żelazo, cynk, witaminy (z grup B, D, A i E), aminokwasy oraz kwasy tłuszczowe (omega-3 i omega-6). Dodatkowo zaleca się stosowanie odżywek do rzęs – najlepiej wybrać produkty bogate w kreatynę oraz polipeptydy.
Demakijaż – czynność konieczna!
Jedna z najważniejszych kwestii podczas pielęgnacji jest demakijaż. Rzęsy objętościowe już same w sobie zawierają pigment, więc dodatkowe malowanie nie jest konieczne. Zdarza się jednak, że chcemy podkreślić naszą stylizację i używamy tuszu do rzęs. Wtedy codzienne zmywanie makijażu z okolic oczu jest nieuchronne. Do czynności tej najlepiej sprawdzają się preparaty na bazie wody, żelu oraz pianki. Stanowczo natomiast odradza się korzystania z wszelkich produktów zawierających tłuszcze.
